Koledzy podepnę się pod temat, bo instalacja Landi Renzo "fabryczna". Przy przebiegu ok. 35tys wymienione MEDy na niebieskie. Obecnie na liczniku 85tys.km U mnie dziwna praca na LPG (benzynie krótko po przełączeniu z LPG też) jest od dawna, ale specjalnie nic się nie działo. Niestety dwa dni temu wyskoczył mi w końcu check engine. Błędy jakie mi wyskoczyły:
18683 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Negative Lead
P2251 - 000 - Open Circuit - Intermittent
Freeze Frame:
RPM: 1472 /min
Mass Air / Rev.: 81.8 mg/str
Voltage: 2.100 V
Bin. Bits: 00000110
(no units): 0.99
Voltage: 0.000 V
16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1
P0130 - 000 - Malfunction in Circuit - Intermittent
Freeze Frame:
RPM: 1472 /min
Mass Air / Rev.: 81.8 mg/str
Voltage: 2.940 V
Hex Value: 0x0000
Voltage: 0.000 V
Resistance: 0.00 kOhm
16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1
P0130 - 000 - Malfunction in Circuit - Intermittent
Freeze Frame:
RPM: 1472 /min
Mass Air / Rev.: 81.8 mg/str
Voltage: 2.940 V
Hex Value: 0x0000
Voltage: 0.000 V
Resistance: 0.00 kOhm
16556 - Fuel Trim; Bank 1
P0172 - 000 - System Too Rich - Intermittent
Freeze Frame:
Lambda: -25.0 %
Lambda Factor: 0.899
Voltage: 0.960 V
Lambda Factor: 0.899
(no units): 0.99
Speed: 0.0 km/h
Gdyby nie LPG pewnie pomyślałbym, że sonda lambda padła, więc podejrzałem przez VCDSa korekty na bloku pomiarowym 032: dla Idle były w granicach 20-30%. Sonda widać, że pracuje, ale niepokoi mnie to "P2251 - 000 - Open Circuit - Intermittent" - nie wiem czy to związane z rozjechanymi korektami czy rzeczywiście kabelek nie łączy albo co gorsza sonda pada. Skasowałem błędy i jeżdżę na benzynie(dopiero ok. 50km) i niestety znowu mi check wyskoczył, ale nie skasowałem korekt. Check wyskakuje mi zawsze w tej samej sytuacji - przy pokonywaniu wiaduktu i zawsze jest ten sam zestaw błędów co powyżej. Na benzynie mimo checka chodzi idealnie, ale na biegu jałowym jak wcześniej miałem spalanie chwilowe z komputera 0,7-0,8l/h to teraz jest 0,9l/h. Z innym objawów to od kilku tygodni przy zapalaniu zimnego silnika, niezależnie od temperatury zewnętrznej po zakręceniu rozrusznikiem wskakiwał na ok. 1100obr/min, po czym chwilowe tąpnięcie na ok 800-900 i ponowne odbicie na ok. 1100, po czym chodził normalnie. I ostatnie z zauważonych objawów to w ostatnim czasie 2 raz mi zgasł przy przełączaniu z benzyny na LPG i falowanie obrotów na LPG podczas nagrzewania się silnika w okolicach 70st.C. I tu nasuwają się pytania. Jak skutecznie skasować korekty długoterminowe - odpięcie akumulatora na ok. 1,5 godziny nie pomogło, w VCDSie nie znalazłem takiej opcji? Próbować regulować jeszcze niebieskie(już raz je czyściłem) czy dać sobie już spokój i wymienić na Barracudy? Jeśli wymienić to czy macie jakiś niedrogi sensowny warsztat w Warszawie, który mi to zrobi porządnie(z różnych względów nie mam teraz czasu ani miejsca, żeby się samemu tym zająć)?
18683 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Negative Lead
P2251 - 000 - Open Circuit - Intermittent
Freeze Frame:
RPM: 1472 /min
Mass Air / Rev.: 81.8 mg/str
Voltage: 2.100 V
Bin. Bits: 00000110
(no units): 0.99
Voltage: 0.000 V
16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1
P0130 - 000 - Malfunction in Circuit - Intermittent
Freeze Frame:
RPM: 1472 /min
Mass Air / Rev.: 81.8 mg/str
Voltage: 2.940 V
Hex Value: 0x0000
Voltage: 0.000 V
Resistance: 0.00 kOhm
16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1
P0130 - 000 - Malfunction in Circuit - Intermittent
Freeze Frame:
RPM: 1472 /min
Mass Air / Rev.: 81.8 mg/str
Voltage: 2.940 V
Hex Value: 0x0000
Voltage: 0.000 V
Resistance: 0.00 kOhm
16556 - Fuel Trim; Bank 1
P0172 - 000 - System Too Rich - Intermittent
Freeze Frame:
Lambda: -25.0 %
Lambda Factor: 0.899
Voltage: 0.960 V
Lambda Factor: 0.899
(no units): 0.99
Speed: 0.0 km/h
Gdyby nie LPG pewnie pomyślałbym, że sonda lambda padła, więc podejrzałem przez VCDSa korekty na bloku pomiarowym 032: dla Idle były w granicach 20-30%. Sonda widać, że pracuje, ale niepokoi mnie to "P2251 - 000 - Open Circuit - Intermittent" - nie wiem czy to związane z rozjechanymi korektami czy rzeczywiście kabelek nie łączy albo co gorsza sonda pada. Skasowałem błędy i jeżdżę na benzynie(dopiero ok. 50km) i niestety znowu mi check wyskoczył, ale nie skasowałem korekt. Check wyskakuje mi zawsze w tej samej sytuacji - przy pokonywaniu wiaduktu i zawsze jest ten sam zestaw błędów co powyżej. Na benzynie mimo checka chodzi idealnie, ale na biegu jałowym jak wcześniej miałem spalanie chwilowe z komputera 0,7-0,8l/h to teraz jest 0,9l/h. Z innym objawów to od kilku tygodni przy zapalaniu zimnego silnika, niezależnie od temperatury zewnętrznej po zakręceniu rozrusznikiem wskakiwał na ok. 1100obr/min, po czym chwilowe tąpnięcie na ok 800-900 i ponowne odbicie na ok. 1100, po czym chodził normalnie. I ostatnie z zauważonych objawów to w ostatnim czasie 2 raz mi zgasł przy przełączaniu z benzyny na LPG i falowanie obrotów na LPG podczas nagrzewania się silnika w okolicach 70st.C. I tu nasuwają się pytania. Jak skutecznie skasować korekty długoterminowe - odpięcie akumulatora na ok. 1,5 godziny nie pomogło, w VCDSie nie znalazłem takiej opcji? Próbować regulować jeszcze niebieskie(już raz je czyściłem) czy dać sobie już spokój i wymienić na Barracudy? Jeśli wymienić to czy macie jakiś niedrogi sensowny warsztat w Warszawie, który mi to zrobi porządnie(z różnych względów nie mam teraz czasu ani miejsca, żeby się samemu tym zająć)?
Komentarz